DZIECKO Z OPÓŹNIONYM ROZWOJEM MOWY, OPÓŹNIENIEM UMYSŁOWYM W STOPNIU UMIARKOWANYM, Z CECHAMI AUTYSTYCZNYMI – STUDIUM PRZYPADKU – Część III
METODOLOGIA
I. Problemy i hipotezy badawcze
Badanie naukowe należy rozpocząć od sformułowania problemu badawczego. Jest to etap, w którym po uświadomieniu sobie przez badającego trudności następuje chęć ich przezwyciężenia. Prowadzi to z kolei do stawiania pytań, najpierw ogólnych a następnie szczegółowych. Działania te umożliwiają w sposób możliwie najbardziej precyzyjny określenie celu i zakresu działalności badawczej.
Od tego, jak dany problem badawczy zostanie sformułowany zależy stopień jego dojrzałości. Jednym z kryteriów dojrzałości problemu jest stopień na ile sformułowany problem zawiera w sobie wskazówki co do jego rozwiązania.
Zasadniczym celem niniejszej pracy jest postawienie diagnozy i sformułowanie programu terapii dziewczynki w wieku lat 5 i 6 miesięcy z opóźnionym rozwojem mowy, posiadającej cechy autystyczne i mającej opóźniony rozwój umysłowy w stopniu umiarkowanym.
Problemem głównym jest, jakie czynniki spowodowały występowanie u badanego dziecka opóźnionego rozwoju mowy i jakie są jego konsekwencje.
Z tego problemu głównego wynikają następujące problemy szczegółowe:
Które poziomy i aspekty mowy rozwijają się z opóźnieniem ?
Jaki wpływ na opóźniony rozwój mowy mają procesy poznawcze społeczne i emocjonalne ?
Jakimi badaniami specjalistycznymi została objęta dziewczynka ?
Jakie formy pomocy zostały zalecone badanemu dziecku w celach wyrównania braków rozwojowych ?
Skuteczne przeprowadzenie badania naukowego wymaga sformułowanie hipotez. Stanowią one stwierdzenia, co do których istnieje pewne prawdopodobieństwo, iż są one właściwym rozumieniem sformułowanych problemów badawczych, ale nie są ich końcowym rezultatem.
Sformułowałam następującą hipotezę główną:
Badana dziewczynka w wieku 5 lat i 6 miesięcy posiada opóźniony rozwój mowy, jest dzieckiem z cechami autystycznymi i jest upośledzona umysłowo w stopniu umiarkowanym.
Na podstawie hipotezy głównej sformułowałam hipotezy robocze:
U dziewczynki opóźnienie rozwoju mowy przejawia się we wszystkich aspektach, mowa jest bardzo zaburzona. Zaburzone są wszystkie poziomy mowy:
- fonetyczno – fonologiczny (zaburzenia artykulacji)
- syntaktyczno – morfologiczny
- semantyczno – leksykalny (ograniczony czynny i bierny zasób słów)
- zdaniowo – semantyczny.
Opóźniony rozwój mowy ma duży wpływ na funkcjonowanie społeczne, poznawcze
i emocjonalne dziecka. Dziewczynka ma słaby kontakt z innymi dziećmi i dorosłymi. Ma bardzo mały słownik czynny i bierny, co ma wpływ na ciekawość poznawczą. Sylwia ze względu na opóźniony rozwój mowy nie może wyrażać swoich emocji i przekazywać przeżyć i uczuć.
Dziewczynka została objęta badaniami:
- psychologicznymi w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej
- neurologicznym w Klinice Neurologii
- logopedycznym w przedszkolu specjalnym
W celu wyrównania braków rozwojowych Sylwii została zalecona pomoc logopedyczna i psychologiczna. Psycholog przeprowadza z dzieckiem ćwiczenia usprawniające rozwój psychoruchowy, natomiast logopeda wykonuje z dziewczynką głównie ćwiczenia grafomotoryczne.
II. Metody, techniki i narzędzia badawcze.
W celu zweryfikowania hipotez roboczych należy zastosować odpowiednie metody, techniki i narzędzia badawcze.W celu bliższego poznania rzeczywistości zastosowałam metodę „studium indywidualnego przypadku”. Polega ona na analizie jednostkowych losów ludzkich uwikłanych w określone sytuacje z nastawieniem na opracowanie diagnozy przypadku lub zjawiska w celu podjęcia działań terapeutycznych.
Użycie wybranej metody badawczej wymaga wyboru odpowiedniej techniki badawczej. W pracy zastosowałam następujące techniki badawcze:
- wywiad
- obserwację
- analizę dokumentów
Obserwacja jest najbardziej wszechstronną techniką gromadzenia materiałów. Jest to osobisty sposób postrzegania, gromadzenia i interpretowania poznanych danych. Obserwacja dotyczy ogólnych reakcji i zachowań badanego, ze szczególnym uwzględnieniem zachowań werbalnych.
Wywiad jest rozmową badającego z badanym i służy przede wszystkim poznaniu faktów z życia badanego. Poprzez wywiad gromadzimy informacje na temat: wieku, wykształcenia, środowiska w jakim żyje i pracuje (uczy się) pacjent, jego uzdolnień, zainteresowań i osiągnięć; ogólnego przebiegu rozwoju pacjenta (w tym jego mowy); domniemanych przyczyn zaburzenia czy nieprawidłowości; kroków podjętych w celu radzenia sobie przez pacjenta z trudnościami i sposobów ewentualnego łagodzenia ich skutków; sposobów przeciwdziałania zaistniałym problemom itp.
Kolejną techniką jest analiza dokumentów, która umożliwia obiektywne poznanie badanej rzeczywistości. Analiza dokumentów pomaga przede wszystkim w uzupełnianiu materiału badawczego, uzyskanego za pomocą innych technik badawczych.
Do opisanych technik zastosowałam narzędzia badawcze:
- kartę diagnozy logopedycznej
- kartę badania mowy
III. Organizacja i przebieg badań.
Proces badawczy przebiegał według schematu:
- określenie przedmiotu i celu badań
- sformułowanie zagadnień
- sformułowanie problemów badawczych i hipotez roboczych
- wybór metod i technik badawczych
- wybór narzędzi do przeprowadzenia badań
- przygotowanie, uporządkowanie i analiza materiałów badawczych
- sprawdzenie hipotez
- opracowanie i uogólnienie wyników
- opracowanie teoretyczne.
Badania własne.
Wywiad z matką.
Sylwia ur. 12.09.1997 r. jest drugim dzieckiem Małgorzaty lat 26 i Marka lat 36. Dziewczynka ma 7-letnią siostrę, która ma trudności w nauce i która zaczęła mówić w wieku 4 lat i 3 miesięcy. Ojciec jako dziecko również zaczął późno mówić.
Matka nie pracuje zawodowo, zajmuje się wychowaniem dzieci.
Rodzina mieszka w domu składającym się z trzech pokoi, łazienki i kuchni. Warunki mieszkaniowe są dobre. Dziewczynki mają własny pokój a w nim wiele zabawek. Atmosfera domowa i wzajemne stosunki członków rodziny są dobre.
W czasie ciąży matka nie chorowała, nie przyjmowała żadnych leków. Dziewczynka urodziła się z drugiej ciąży, była dzieckiem chcianym, a przebieg ciąży był prawidłowy. Urodziła się w terminie, poród miał przebieg normalny, ważyła 3,5 kg i otrzymała 9 pkt. w skali Apgar.
Sylwia rozwijała się prawidłowo, siedziała samodzielnie w wieku ok. 8 miesięcy, a chodziła około roku. Według matki zaczęła gaworzyć w 7-8 miesiącu życia, a pierwsze wyrazy wymawiała około 1 roku życia, wymawiania zdań matka nie zaobserwowała. Sen dziewczynki od 4 roku życia był niespokojny (płakała, moczyła się), obecnie śpi dobrze jednak nadal do zaśnięcia potrzebuje smoczka, z którym niekiedy chodzi również w czasie dnia.
Matka twierdzi, iż w czasie posiłków i malowania dziewczynka posługuje się ręką prawą, piłkę kopie nogą prawą. W dzieciństwie Sylwia nie chorowała i nie przebywała w szpitalu. Jak mówi matka nie doznała żadnych urazów fizycznych i psychicznych. Dziecko do końca 4 roku życia przebywało w domu z mamą i niewiele mówiącą siostrą. Po przebadaniu dziecka w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej i otrzymaniu orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego od października 2001 roku do lutego 2002 r. dziewczynka uczęszczała do przedszkola specjalnego, do grupy dzieci autystycznych. Jak mówi matka nie mogła tam jednak się odnaleźć i całymi dniami płakała, albo siedziała w kącie i kołysała się do przodu i do tyłu. Sylwia nie potrafiła bawić się z rówieśnikami, co jednak zmieniło się w ostatnim czasie. Dziewczynka nie stroni już od dzieci, ale stara się nawiązać z nimi kontakt. Bawi się z dziećmi w przedszkolu specjalnym, do którego uczęszcza od stycznia 2003 r.
Wywiad z logopedą w przedszkolu specjalnym.
Na podstawie rozmowy z logopedą przedszkolnym wiadomo, że Sylwia od 02.12.2002 r. uczęszcza na zajęcia. Logopeda stwierdził u dziewczynki opóźniony rozwój mowy biernej i czynnej w stopniu znacznym pochodzenia centralnego. Ponadto u dziecka w dużym stopniu obniżona jest sprawność aparatu artykulacyjnego, dziecko nie chce współpracować i ma przerzutną uwagę. Logopeda starał się nawiązać bliższy kontakt z dziewczynką i zachęcał do brania udziału w zajęciach. Sylwia wykonuje głównie ćwiczenia grafomotoryczne, gdyż nie chciała stosować ćwiczeń słuchowych.
Obserwacja.
W wyniku obserwacji dziecka w jego domu rodzinnym mogę stwierdzić, że Sylwia jest dzieckiem ciekawym otaczającego je świata, zainteresowały ją (choć na krótko) przyniesione przeze mnie zabawki, a szczególnie spodobała się jej jedna książeczka z rysunkami dla dzieci w wieku około 2-3 lat, z którą nie chciała się rozstać przez dłuższy czas. Dziecko cechuje duża ruchliwość, ma słabą koncentrację, zwykle błądzi wzrokiem po różnych miejscach lub patrzy w podłogę, ponadto często, gdy się nad czymś zastanawia mruży oczy (nie potrafi przez dłuższy czas skupić się na oglądaniu bajki czy książeczki, jest natomiast bardzo skupiona, gdy ogląda guziki przy ubraniach innych ludzi, czy ich twarz).
Kontakt dziewczynki z otoczeniem jest raczej słaby, zwykle pokazuje ona, co chce otrzymać lub czego oczekuje od innych osób (np. gdy chciała pokazać mi coś, co uznała za ciekawe w pokoju obok zaprowadziła mnie tam trzymając za rękę, a kiedy chciała abym już poszła podała mi płaszcz).
Sprawność ruchowa dziecka jest dość dobra, ruchy są jednak nie do końca precyzyjne, koordynacja dość dobra. Sprawność manualna Sylwii wydaje się być dobra, gdyż potrafi ona bardzo precyzyjnie układać określone wzory z małych plastikowych „szpileczek” wtykanych w tablicę. Ma jednak kłopoty z narysowaniem czegokolwiek (oprócz bazgrot), gdy matka nie trzyma jej ręki. Dziewczynka wie, że ma narysować np. kwadrat, ale robi to jedynie gdy matka dotyka jej ręki. Zwykle podczas rysowania kreśli zamaszyste koła różnej wielkości i koloru.
U dziecka zaobserwować można pewne tiki i grymasy, np. mrużenie oczu, „wywracanie” ich do góry. Niekiedy swoje niezadowolenie manifestuje głośnym piskiem lub pluciem. Ponadto trudno jej przez dłuższą chwilę ustać czy usiedzieć w miejscu. Sposób kontaktowania się z matką, innymi członkami rodziny, czy osobami obcymi jest taki sam – przeważnie niewerbalny. Dziecko gestem lub mimiką pokazuje o co mu chodzi, czego chce i czego oczekuje od innych. Z dziewczynką trudno jest nawiązać kontakt wzrokowy (nie lubi tego) czy werbalny, gdyż w większości przypadków nie pozwala ona odczuć, czy zrozumiała polecenie lub informację. Zdarza się, że dopiero po dłuższej chwili zareaguje na naszą wypowiedź.
Po dwumiesięcznej pracy z logopedą, dziecko wymawiał poniższe słowa:
do, to, sija, kej, daj, dama, kij, kaki, no, si, idzi, czaść, mama, tata, Aga, Ada, baba, ja, jaja, fafu, fa, cich, toto, papuwa, aja, papa, ajej, Sija – Silwa (Sylwia), ała, aha, afi, ejsi, akuła, ełe, siesiek, bobo, sisi, siku, kupi, apuwa, jojuż-już, jej, je. Matka jest osobą niewykształconą i do dzieci podchodzi w sposób szorstki. Sylwię często gani i denerwuje się na nią za to, że jeszcze nie mówi. Mowa matki jest dość szybka i nerwowa oraz niedbała.
Badanie dziecka.
Badanie orientacyjne lateralizacji wykazało, iż dziecko ma lateralizację prawostronną choć zdarza mu się trzymać podczas zabawy różnego rodzaju przedmioty w lewej ręce (np. podczas zainscenizowanego koncertu trzymała zrobiony ze skakanki mikrofon w lewej ręce). Sylwia ma dobrą orientację przestrzenną, podobnie jest ze słuchem fizjologicznym. Sprawność aparatu artykulacyjnego jest obniżona. Dziewczynka rozumie mowę, choć nie zawsze daje to odczuć. Dość często nie reaguję na zadane pytania i nie odpowiada na nie, ani słownie, ani gestem. Zasób słownictwa biernego dziecka jest niezbyt duży, a słownictwa czynnego bardzo mały. Tempo mowy jest powolne, głoski są zniekształcone. Zdolność wypowiadania dziewczynki jest słaba. Mówi ona tylko poszczególne wyrazy, nie łączy ich w zdania. Wymawiane przez nią wyrazy bywają zniekształcane np (już). Po przeprowadzonym badaniu sprawności artykulacyjnej języka, podczas którego dziecko wysuwało i chowało język, opuszczało go na brodę i unosiło w kierunku nosa, kierowało język w stronę kącików ust, oblizywało wargi przy otwartych ustach, oblizywało wewnętrzną i zewnętrzną powierzchnię zębów oraz wypychało policzki językiem stwierdziłam u dziewczynki dość dobrą ruchomość języka. Nieco gorzej wypadło badanie sprawności warg. Sylwia miała bowiem problemy z zakrywaniem wargi górnej dolną i odwrotnie. Nie sprawiało jej natomiast problemu mocne zaciśnięcie warg, przesuwanie zamkniętych warg w górę, w dół i na boki, ściąganie warg w tzw. ryjek i rozciąganie ich w uśmiechu, przemieszczanie powietrza w obrębie jamy ustnej (przy zamkniętych ustach) oraz gwizdanie, cmokanie i parskanie. Oceniając ogólny stan anatomiczny i funkcjonowanie narządów mowy oceniałam wielkość i grubość języka, które są prawidłowe; również długość i plastyczność wędzidełka podjęzyczkowego jest prawidłowa. Dziewczynka ma migdałki odpowiedniej wielkości, zgryz jest prawidłowy i nie ma anomalii zębowych a podniebienie twarde jest odpowiednio wysklepione. Jama nosowa jest drożna, a przegroda nie jest skrzywiona. Tor przełykania jest prawidłowy. Orientacyjne badanie słuchu wykazało, iż dziewczynka ma prawidłowy słuch.