Mówienie jest nierozłącznie związane z oddychaniem. Inny jest sposób oddychania wtedy, kiedy milczymy, a inny , gdy mówimy. Podczas spoczynku oddychamy nosem: wdech i wydech są niemal zrównoważone co do długości trwania. Natomiast w czasie mówienia oddychamy przede wszystkim ustami; wdech jest szybki i krótki, wydech długi powolny. Mówiąc nabieramy tyle powietrza, ile potrzeba do wypowiedzenia wyrazu lub zdania. Prawidłowe oddychanie przez nos,warunkuje prawidłowy rozwój szczęki i żuchwy,nieprawidłowe zaś czyli takie kiedy oddychamy przez usta,powoduje:
- zahamowanie poprzecznego wzrostu podstawy szczęki,
- wąskie,wysokie,gotyckie podniebienie,
- tyłozgryz
- wychylenie siekaczy górnych,
- zwężenie szczęki,
- zgryz krzyżowy
- zgryz otwarty w odcinku przednim,
- niedotlenienie /dziecko blade,apatyczne/,
- hipotonia mięśni,katar,skaza wysiękowa,
- wysuszenie błony śluzowej,skłonność do chorób przyzębia,
- choroby górnych dróg oddechowych,
Sposób oddychania dziecka jest niezwykle ważny. Dziecko nie powinno oddychać z otwartymi ustami. Właściwe jest tylko oddychanie przez nos (dotyczy to zresztą także dorosłych). Kiedy oddychamy z otwartymi ustami, żuchwa się obniża, a łuk zębowy dolny cofa się w stosunku do górnego. Kiedy szczęka górna nie ma podparcia, bo żuchwa przesunęła się do tyłu – zęby górne i dolne nie zwierają się z sobą – wówczas pęd powietrza wpływa do jamy ustnej właściwej i wysklepia bardzo wysoko podniebienie. Łuk zębowy górny się zwęża i powstają tzw. zgryzy krzyżowe, to znaczy zęby dolne zachodzą na zęby górne po jednej albo, częściej, po obu stronach łuku zębowego. Wpływa to niekorzystnie na rysy twarzy – widoczna jest asymetria, która jest niemiło odbierana i przez otoczenie, i przez samo dziecko. Żeby nie doszło do tych wszystkich zniekształceń związanych z oddychaniem przez usta, musimy zadbać, aby dziecko nie przeziębiało się zbyt często, bowiem przyczyną oddychania przez usta są różne infekcje górnych dróg oddechowych. Jeśli jednak dochodzi do częstych zakażeń górnych dróg oddechowych, powinniśmy skorzystać z pomocy: pediatry, laryngologa, jak i ortodonty. Oddychanie torem nosowym stwarza warunki prawidłowego kształtowania się napięcia mięśni mimicznych twarzy, rezonatorów czaszki, warunków zgryzowych i w rezultacie normatywnego oddechu brzuszno – piersiowego.
Zaburzenia oddychania mogą prowadzić do następstw:
- Hipotonia mięśnia okrężnego warg, niewydolność warg, wiotkość mięśni policzkowych to jeden z pierwszych widocznych objawów dysfunkcji oddychania. Wargi są stale rozchylone, górna warga często jest lekko uniesiona (tzw. ułożenie namiotowe), czerwień wargowa obrzmiała (przerost tkanki łącznej). Zauważalne jest to już u niemowląt z obniżonym napięciem mięśniowym: brak odruchu wysuwania warg (o. trąbkowy, ryjkowy) i uszczelnienia jamy ustnej przy ssaniu. Wiotkość warg daje trudności ze sprawnym jedzeniem, widoczne już w czasie nauki jedzenia z łyżeczki: dziecko częstokroć nie zgarnia pokarmu poprzez aktywizację górnej wargi, a rodzice, zauważając ten problem „pomagają” dziecku unosząc trzonek łyżeczki ku górze, zupełnie zwalniając mięśnie warg z obowiązku napinania się w trakcie tej czynności. Przy przetrwałym karmieniu z butelki ( powyżej 1,5 roku życia) dziecko uczy się ssać płynne i półpłynne pokarmy z łyżeczki czy kubka, korzystając z nadmiernego wysiłku mięśni, które nie powinny brać w tej czynności udziału. Dotyczy to dzieci karmionych w sposób nieprawidłowy pokarmem z butelki.
- Nieprawidłowa pozycja spoczynkowa języka. Pionizacja spoczynkowa i połykowa języka, czyli oparcie jego końca o przednią część podniebienia, jest bardzo ważna dla czynności oddychania, połykania i mówienia, które są ze sobą ściśle skorelowane.
Prawidłowy sposób oddychania, zarówno w czasie czuwania jak i snu, to oddychanie przez nos.
- Utrwalanie wady wymowy. Język przy patogennym oddychaniu przez usta nie nabiera umiejętności unoszenia się ku wałowi dziąsłowemu, co sprzyja kształtowaniu się patologicznego połykania (z wypychaniem języka), a to z kolei daje zaburzenia artykulacji – kształtuje bądź utrwala wady wymowy (np. międzyzębowa realizacja głosek: t, d, n czy zmiany w realizacji głosek: l, r, sz, ż, cz, dż). Jeśli dziecko źle oddycha i połyka, a nastąpi wywołanie pożądanej głoski (ale nie jest prowadzona równolegle terapia w zakresie zaburzonych funkcji oddychania i połykania) jest bardzo trudno zautomatyzować wywołaną głoskę, a czasami okazuje się to wręcz niemożliwe. Istotne jest, żeby dziecko dobrze opanowało technikę dojrzałego połykania jeszcze przed wymianą uzębienia mlecznego na stałe. Brak siekaczy tworzy szczelinę, w którą wchodzi język. W ten sposób może utrwalać się dysfunkcja oddychania, może też nastąpić jej powrót. Niedomknięcie warg wpływa na wyłączenie z czynnej pracy mięśni podniebienia miękkiego. Jego mała ruchliwość skutkuje zaburzeniami barwy głosu i nosowaniem zamkniętym.
Oddychanie przez usta odgrywa znaczącą rolę w powstawaniu zaburzeń twarzowo – szczękowo –zgryzowych. Jednym z pierwszych widocznych objawów tego typu oddychania jest obniżenie napięcia mięśnia okrężnego warg, niewydolność warg, wiotkość mięśni policzkowych. Ważną konsekwencją takiego stanu rzeczy jest nieprawidłowe żucie, które może stanowić przyczynę wad zgryzu (zwężenie dolnego łuku zębowego, stłoczeń zębów w przednim odcinku żuchwy, czy wyrastanie ich poza łukiem zębowym). Uchylone usta powodują opadanie języka, co z kolei daje takie objawy, jak zwężenie szczęki, tyłozgryz, zmiany w stawie żuchwowo – skroniowym.
Patogenne oddychanie może prowadzić do poważnych schorzeń całego organizmu. Przez usta dziecko wdycha powietrze zanieczyszczone, suche i chłodne (głównie zimą), jest więc bardziej podatne na częste infekcje górnych dróg oddechowych, ponieważ wyschnięta śluzówka nie stanowi odpowiedniej bariery dla wirusów i bakterii. Często dochodzi też do stanów zapalnych migdałków podniebnych. Znaczne ich powiększenie zmienia zabarwienie głosu i może być przyczyną niedosłuchu. Przerost trzeciego migdałka powoduje, że dziecko źle sypia, chrapie, a w konsekwencji gorzej funkcjonuje. Dzieci z dysfunkcją oddychania często są blade, apatyczne, mało energiczne, niespokojnie śpią, nie chcą się bawić, mają sińce pod oczami i złą przemianę materii. Przyczyną tych wszystkich niepożądanych zjawisk jest niedotlenienie organizmu (podczas oddychania przez usta powietrze nie dociera do położonych głębiej pęcherzyków płucnych i krew jest słabo dotleniona).
Ustny tor oddechowy upośledza również rozwój klatki piersiowej. Gdy nie pracują mięśnie klatki, barki przesuwają się do przodu, charakterystycznie też odstają łopatki. Prowadzi to do skrzywień kręgosłupa na odcinku szyjnym i lędźwiowym. Zaokrąglenie pleców pociąga za sobą wysuwanie brzucha, dając obraz wady postawy.
Niedostateczne dotlenienie układu nerwowego przynosi zaburzenia koncentracji uwagi, większą męczliwość, a tym samym trudności w nauce.
Bibliografia:
- G. Demel: Minimum logopedyczne nauczyciela przedszkola. Warszawa 1998
- E.M. Skorek, M. Rządzka: Profilaktyka i terapia dysfunkcji oddechowych. Wydawnictwo